W moim poprzednim poście na temat faktów i mitów dotyczących wychowywania dzieci dwujęzycznych powoływałam się na kilka pozycji, z których w szczególności polecam “The Bilingual Edge: The Ultimate Guide to Why, When and How to Teach Your Child a Second Language“. Można ją kupić na Amazonie za 11,49 dolarów w wersji na Kindle’a. Autorzy podeszli do tematu w bardzo praktyczny i przystępny sposób, omawiają zarówno wszystkie popularne mity dotyczące dwujęzyczności, sposoby nauczania drugiego języka, jak i potencjalne problemy, na które możemy się natknąć w tym procesie. W porównaniu z innymi pozycjami na ten temat znajdziemy w niej o wiele więcej informacji i przykładów dotyczących dwujęzycznego wychowania w sytuacji, w której żadne z rodziców nie jest native speakerem drugiego języka.
Kolejną godną uwagi pozycją jest “7 Steps to Raising a Bilingual Child” autorstwa Naomi Steiner i Susan Hayes. Zgodnie z tytułem autorki podzieliły książkę na 7 rozdziałów, w których po kolei wprowadzają co nieco teorii na temat dwujęzyczności, następnie zachęcają do określenia swoich celów, piszą, od czego zacząć, jak stworzyć swój plan działania, rozwiązywać potencjalne problemy, uczyć dzieci pisania i czytania w dwóch językach i przygotować się na pójście dziecka do szkoły. Książka jest bardzo przejrzyście napisana, a dołączone materiały (worksheets) ułatwiają przemyślenie swojego podejścia do dwujęzycznego wychowania i określenie celów oraz stworzenie planu działań.
Następną książką, którą mogę śmiało polecić, jest “Help Your Child with a Foreign Language” napisana przez Opal Dunn. Podczas gdy w większości innych pozycji na ten temat, przyjmuje się podejście, że nauka drugiego języka zachodzi nieco “przy okazji” codziennych konwersacji, autorka tej książki wyraźnie stawia rodzica w pozycji nauczyciela języka obcego. Konsekwencją takiego podejścia jest zaproponowanie wielu różnych rodzajów aktywności przypominających te, które stosuje się na typowych lekcjach języka obcego w szkołach językowych. Moim zdaniem w praktyce trudno będzie organizować sobie z własnymi dziećmi takie typowe lekcje angielskiego, a w przypadku niemowląt w ogóle trudno o tym mówić. Niemniej jednak zaproponowane ćwiczenia można wykorzystać jako gry i zabawy, a książka będzie świetna dla osób, które szukają konkretnej odpowiedzi na pytanie: “No dobrze, chcę, aby moje dziecko było dwujęzyczne. Ale jak konkretnie mam to zrobić?”. Niestety książkę trudno dostać, bo została dość dawno wydana. Ja swój egzemplarz zamówiłam w antykwariacie na brytyjskim Amazonie. Przy okazji zamawiałam też książeczki po angielsku dla córki, więc dość wysoki koszt wysyłki rozłożył się na kilka pozycji.
Osobom, których najmocniejszym językiem nie jest angielski, mogę polecić polskie tłumaczenie książki Barbary Zurer Pearson pt. “Jak wychować dziecko dwujęzyczne. Poradnik dla rodziców i nie tylko“. Znalazłam ją w Empiku i kosztowała 39 zł. Można znaleźć w niej wszystkie niezbędne informacje na temat dwujęzyczności, sporo konkretnych porad i odpowiedzi np. na pytania, co robić gdy dziecko używa “niewłaściwego” języka, jak włączyć dziadków, osoby jednojęzyczne, pomoc domową w dwujęzyczne wychowanie itp. Jednym z ciekawszych fragmentów są bardzo konkretne wyliczenia na podstawie badań, ile minimalnie godzin w tygodniu powinniśmy poświęcać na naukę języka mniejszości, aby osiągnąć pożądany efekt “dwujęzyczności”. Na końcu książki znajdziemy przydatne adresy różnych instytucji, które mogą pomóc rodzicom dzieci wielojęzycznych, słowniczek oraz obszerną bibliografię. Książka nie zachwyciła mnie tak jak “The Bilingual Edge”, bo jest jednak napisana w tonie dość akademickim. Najpierw obszerny wstęp teoretyczny przeznaczony bardziej dla lingwistów niż dla każdego rodzica, potem porady praktyczne, a na końcu studia przypadków. Polecam przejrzeć tę książkę przed zakupem w księgarni, bo nie każdemu będzie ona odpowiadać.
Kolejną wartościową pozycją jest “A Parents’ and Teachers’ Guide to Bilingualism” autorstwa Colin Baker. Nie jest to raczej książka, którą czyta się od deski do deski, ponieważ ma formę odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące dwujęzyczności. Pytania dotyczą kwestii rodzinnych (np. tego, gdy rodzice nie są zgodni co do sensu podejmowania się wychowania dwujęzycznego), rozwoju językowego, typowych problemów, pisania i czytania, osiągnięć i niedociągnięć oraz kwestii ogólnych. Na razie przeczytałam kilka odpowiedzi na najbardziej nurtujące mnie pytania, ale pewnie będę wracać do tej książki w miarę pojawiania się nowych wątpliwości w praktyce :).
W mojej biblioteczce czeka na mnie jeszcze jedna książka “Bilingual By Choice. Raising Kids in Two (or more!) Languages” autorstwa Virginii Raguenaud. Na razie przejrzałam początkowe rozdziały dotyczące mitów na temat dwujęzyczności i logistyki dwujęzycznego wychowania i podoba mi się praktyczne podejście przyjęte w tej książce. Na szczególną uwagę z pewnością zasługują rozdziały zawierające opinie doświadczonych rodziców dzieci dwujęzycznych, propozycje 50 różnych zabaw do wykorzystania w domu w celu wprowadzania drugiego języka i 50 aktywności, z których można skorzystać poza domem. Szczególnie w tym drugim przypadku jestem ciekawa, czy jest szansa wykorzystać te propozycje na gruncie polskim.
Na koniec mogę polecić kilka ciekawych blogów, na których rodzice opisują swoje perypetie związane z dwujęzycznym wychowaniem dzieci:
- Bilingual Parenting
- Bilingual House – wbrew tytułowi po polsku
- Usta-Usta – blog parentingowy na różne tematy, zawiera między innymi ciekawą serię wpisów English@Home
- Planeta Angielskiego – autor jest lektorem języka angielskiego i uczy swojego synka korzystając między innymi z rymowanek.
Może znacie jeszcze jakieś inne ciekawe książki, artykuły, blogi itp. na temat dwujęzycznego wychowania? W szczególności poszukuję teraz praktycznych pomysłów na wprowadzanie języka angielskiego :). A może mamy z Wielkiej Brytanii i USA mogłyby mi polecić dobre portale z poradami dotyczącymi “obsługi” niemowląt? Chciałabym się podciągnąć ze słownictwa takiego jak pieluszka, przewijak itp.
Photo credit: Thomas Hawk via photopin cc